iMac upadł na głowę i trafił do naszej kolekcji!
Zima obfitowała w wiele podarunków ze strony osób wspierających nas nie tylko dobrym słowem.
Jednym z nich jest iMac G3 DV/500 SE, którego po wielu latach pracy w branży projektowo-graficznej przyjęliśmy pod swoje skrzydła. Jest to pewna nowość w naszej kolekcji, ale… takich prezentów się po prostu nie odmawia!
Otrzymaliśmy go w grudniu, sprawnego (uruchamiającego się) z widocznymi śladami upadku na górną część obudowy. Wydawało się, że straty są niewielkie, lecz po rozebraniu okazało się, że przednia rama kineskopu jest w kilkudziesięciu kawałkach a jej czoło jest odseparowane od reszty.
Niestety nie posiadamy zdjęcia z przyjęcia komputera, ale uszkodzenia i proces naprawy możecie obejrzeć w poniższej galerii.
Rama musiała zostać posklejana, zeszlifowana, uzupełniona szpachlą i wzmocniona włóknem szklanym. Po zamontowaniu komputer trzyma się w całości.
Dodatkowo w Macu nie działał mechanizm odbierająco-wydający płytę z napędu szczelinowego. Udało się to naprawić poprzez przyklejenie gumowych rolek wałka wciągającego do osi oraz skrócenie paska napędowego i jego odtłuszczenie aby się nie ślizgał.
Na ten moment jedynym problemem są głośniki, w których sparciało zawieszenie… Niestety nie można nabyć ani samych głośników ani kolumienek na zamianę a serwisy nie chcą się podjąć naprawy. Może ktoś z Was jest nam w stanie pomóc?
Powitajcie pierwszego Macintosha w kolekcji. Poznajcie się: Apple iMac G3/500 DV SE